Lifestyle

Uwielbiacie filmy science-fiction. Ten film musicie obejrzeć!

Opublikowany

fot materiały prasowe

Zbliża się weekend, wiec na co warto wybrać się do kina ? Jaka premiera przed nami?  Jeśli lubicie filmy z gatunku science-fiction to przed Wami znakomity film, już 6 marca ma swoją premierę klasyk literatury science-fiction "Niewidzialny człowiek" (The Invisible Man). 

Odtwórczynią głównej roli jest laureatka nagrody Emmy oraz dwóch Złotych Globów Elisabeth Moss („Opowieści podręcznej”, „To my”)  a jej prześladowcą będzie postać grana przez Oliviera Jacksona-Cohena, znanego głównie z “The Haunting of Hill House”.

"Zrozumienie wizji Leigh Whennella zajęło mi 10 minut. Zrozumiałam, kim jest moja postać i współczesny świat, w którym żyje – mówi Elisabeth Moss – Uwielbiam to, co zrobił z ideą Niewidzialnego Człowieka. To jeden z takich scenariuszy, o których myślisz „Och, gdybym sama na to wpadła!”. To wielka metafora naszych czasów."

fot. materiały prasowe

Postać Niewidzialnego Człowieka należy do klasycznych postaci kina grozy i jest kolejnym odświeżeniem tematu poruszanego w klasyku literatury science-fiction autorstwa H.G. Wellsa z 1897 roku. Pierwsza ekranizacja powieści ukazała się jeszcze w 1933 roku. Następnych ekranizacji podjęli się Japończycy (1954 r.), Turcy (1955 r.), a także Rosjanie (1984 r.) i na koniec ekranizacja z 2000 roku („Człowiek widmo”) w której w rolę szalonego naukowca brawurowo wcielił się Kavin Bacon.

Oryginalny Niewidzialny Człowiek pojawia się po raz pierwszy na kartach powieści Herberta Wellsa. Tam jest to opowieść o naukowcu, który z wolna stacza się na naszych oczach w szaleństwo. Whannell odwrócił sens tej historii, skupiając się na obiekcie obsesji.

– Uznałem, że powinniśmy pokazać tę historię z punktu widzenia ofiary. Kobiety, która ucieka nocą od swego męża-prześladowcy, ale zamiast zaznać spokoju, zaczyna wierzyć, że jej mąż stał się niewidzialny i prześladuje ją. Co oczywiste, nikt jej nie wierzy, ale wydarza się coraz więcej niewytłumaczalnych rzeczy… Po pierwszej rozmowie z producentami nie mogłem uwolnić się od tej wizji, wciąż wyobrażałem sobie, jak będą wyglądać poszczególne sceny. Czułem, że to ta historia wybrała mnie, nie ja ją. Najtrudniejsze było zbudowanie całej zupełnie nowej historii wokół postaci, która już istnieje, i pokazanie jej z całkowicie innej perspektywy.

TWÓRCY FILMU:

Scenariusz i reżyseria: Leigh Whannell

Produkcja: Jason Blum, Kylie du Fresne

Producent wykonawczy: Leigh Whannell, Beatriz Sequeira, Charles Layton, Rosemary Blight, Ben Grant, Couper Samuelson, Jeanette Volturno

https://www.youtube.com/watch?v=pchqhFfh0Ng&feature=emb_logo